- Czy premier Donald Tusk będzie nadal absolutnym hegemonem czy politykiem bardzo osłabionym? Czy lewica zacznie odżywać, czy zdychać? Co z gospodarką? Nic nie wiadomo - przyznał na antenie TOK FM redaktor naczelny "Wprost" Tomasz Lis mówiąc o tym co może wydarzyć się w nadchodzącym roku. - Jest dużo znaków zapytania - dodał.
Lis podkreślił, że mijający rok nie był dla Polski najgorszy. - Dla mnie największą wartością było to, że nie nastąpił żaden zły przełom. Wokół nas sypało się gospodarczo, a jednak dowieźliśmy te 4 proc. (wzrostu PKB - red.). To wspaniały wynik - przekonywał redaktor naczelny tygodnika "Wprost". A mówiąc o nadchodzących 12 miesiącach zwrócił uwagę, że dużą szansą dla Polaków będzie Euro 2012. - W mijającym nam niedługo ćwierćwieczu to będzie znaczące doświadczenie. Może nam dać fajnego emocjonalnego kopa i ponieść przez parę lat. Oby - podkreślił.
TOK FM, arb