15 maja 2001

Dodano:   /  Zmieniono: 
Import bezrobocia


W ubiegłym roku sprowadzono do Polski ponad 200 tys. używanych samochodów, ponad dwa razy więcej niż w poprzednich latach. W tym samym czasie krajowi producenci notowali rekordowe straty. Importując używane samochody importujemy bezrobocie do krajowych fabryk samochodów.


Aby zapobiec utrwalaniu się niekorzystnych tendencji na rynku motoryzacyjnym wprowadzono przepisy mające ograniczyć napływ do Polski samochodowych wraków. Wkrótce laweciarze wyszli na ulice domagając się rozmów z rządem. I dostali to czego chcieli. Rozmowy z delegacją protestujących rozpoczęły się w ubiegłym miesiącu. Edward Nowak, wiceminister gospodarki twierdzi, że kolejne spotkanie z laweciarzami zaplanowano na czwartek. Tymczasem ponad 500 importerów używanych aut zablokowało przejście graniczne w Jędrzychowicach k. Zgorzelca domagając się... rozmów z rządem. Jeśli wiceminister mówi prawdę, to sztuki blokowania dróg, a zwłaszcza motywowania protestów, będzie się mógł uczyć od laweciarzy sam Andrzej Lepper.

Po wcześniejszych protestach laweciarze spotkali się z przedstawicielami rządu. Ten stanowczo zapewnił, że nie wróci do poprzednich uregulowań. I słusznie. Nie powinny tego zmienić nawet blokady przejść granicznych. Nowe przepisy znacznie zaostrzające warunki na jakich można sprowadzić do Polski używane samochody spowodowały, że większość importerów takich aut powinna się rozejrzeć za nowym zajęciem.
Rafał Pleśniak