Tomaszewski: Mucha wpadła do rosołu Drzewieckiego

Tomaszewski: Mucha wpadła do rosołu Drzewieckiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister sportu Joanna Mucha dostała od posła Tomaszewskiego w przeprosinach kwiaty (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
- Dla mnie ta cała sprawa to jest taki rosół przygotowany przez Drzewieckiego, do którego wpadła Mucha. Teraz cierpi za nie swoje grzechy – twierdzi Jan Tomaszewski, poseł PiS, mówiąc o ostatnich medialnych atakach na minister sportu.
Tomaszewski przeprosił z kwiatami minister sportu Joannę Muchę za porównanie jej sytuacji do dowcipu, z którego można się dowiedzieć "jak zapłodnić krowę lodem". Żart padł w czasie, gdy minister sportu referowała posłom z sejmowej komisji sportu stan przygotowań Polski do Euro 2012.

- Zrobili ze mnie wroga publicznego Muchy numer jeden. A ja życzę jej, żeby te cele zrealizowała, bo to jest dla dobra nas wszystkich – przekonywał Tomaszewski. Według niego, na minister sportu spadła odpowiedzialność za sytuację, w której nie zawiniła. - Dla mnie ta cała sprawa to jest taki rosół przygotowany przez Drzewieckiego, do którego wpadła Mucha i ona w tej chwili cierpi. Cierpi za nie swoje grzechy - podsumował.

ja, TVN24