"Poziom europejski". Kopacz chwali polskie ratownictwo

"Poziom europejski". Kopacz chwali polskie ratownictwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polski system ratownictwa jest na europejskim poziomie? (fot.Jacek Herok / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Polski system ratownictwa jest na europejskim poziomie - uważa marszałek Sejmu, była minister zdrowia Ewa Kopacz. Oceniła, że udowodniło to m.in. działanie tych służb po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami.

- To, że ten system ratownictwa przedszpitalnego działa sprawnie, mieliśmy okazję sprawdzić przy nieszczęściach, które ostatnio się wydarzyły. To dotyczy też tej ostatniej katastrofy. Oby tych katastrof nigdy nie było, a system ratownictwa nie musiał być sprawdzany. Ale  skoro jest, to trzeba powiedzieć, że ludzie pracujący w ratownictwie medycznym są dobrze przeszkoleni i mają dobry sprzęt - podkreśliła Kopacz.

Marszałek Sejmu zwróciła uwagę, że przez ostatnie cztery lata kupowane były m.in. ambulanse z funduszy europejskich, a także tworzone były centra urazowe w dużych miastach. - W takich centrach urazowych do  stołu operacyjnego może stanąć kilku lekarzy i podczas jednej operacji można robić wielopłaszczyznowe zabiegi - tłumaczyła Kopacz.

Podkreśliła też wagę floty śmigłowcowej Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i lądowisk przyszpitalnych. - W ciągu ostatnich czterech lat powstała też ustawa o ratownictwie medycznym i zwiększono jego finansowanie. Tego rodzaju inwestycje się opłacają - mówiła była minister zdrowia. Dlatego - podsumowała - "ratownictwo przedszpitalne Polska ma na poziomie europejskim". W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin koło Zawiercia zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i  Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wschodnia-Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa.  Śledztwo pod kątem sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym w wielkich rozmiarach prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. W wydała ona postanowienie o przedstawieniu zarzutu nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym jednemu z zatrzymanych tego dnia dyżurnych ruchu.

Według dotychczasowych danych w katastrofie zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych. O północy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się dwudniowa żałoba narodowa, ogłoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w związku z katastrofą.

eb, pap