Bp Samiec: rolników nie stać na płacenie na Kościół

Bp Samiec: rolników nie stać na płacenie na Kościół

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Boni rozmawiał z przedstawicielami związków wyznaniowych w Polsce o likwidacji Funduszu Kościelnego (fot. PAP/Tomasz Gzell) 
Propozycja rządu wprowadzenia odpisu podatkowego na Kościoły i związki wyznaniowe jest niebezpieczna, bo oznacza m.in. przyznanie się do przynależności religijnej, "co jest łamaniem konstytucji" - powiedział zwierzchnik Kościoła luterańskiego bp Jerzy Samiec.

Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego po  spotkaniu strony rządowej z przedstawicielami Kościołów i związków wyznaniowych negatywnie ocenił propozycję rządu, by zlikwidować Fundusz Kościelny a w  zamian wprowadzić odpis od podatku dochodowego w wysokości 0,3 proc. na  Kościoły i związki wyznaniowe.

Wpływy z podatków nie wystarczą

Kościół prawosławny zwrócił uwagę na to, że bardzo duże grono ich parafian to rolnicy, którzy prowadzą gospodarstwa rolne i nie płacą podatku, bo ich dochody są zbyt małe. W tym przypadku nie ma mowy o przekazaniu 0,3 proc. podatku dochodowego na działalność Kościoła. Przewodniczący Kościoła dodał, że małe Kościoły zwracały też uwagę na to, że niekoniecznie wpływy z 0,3 proc. podatku będą w stanie pokryć składki na ubezpieczenie społeczne, które do tej pory były płacone z Funduszu Kościelnego.

"Przyznawanie się do przynależności religijnej to łamanie konstytucji"

Bp Samiec dodał, propozycja odpisu podatkowego jest "niebezpieczna" dla kościołów mniejszościowych. - W małych środowiskach może się okazać, że ktoś nie będzie chciał się przyznawać do swojej religii, a wpisywanie (w deklaracji podatkowej - red.) podatku religijnego 0,3 proc. jest także przyznaniem się do przynależności religijnej, co jest łamaniem konstytucji - stwierdził.

"Prowadźmy kompleksowe rozmowy o całym systemie"

- Jesteśmy za tym, żeby prowadzić rozmowy, ale rozmowy kompleksowe o  całym systemie rozwiązań w sprawie finansowania różnych form działalności Kościoła, m.in. edukacyjnych, kulturalnych, charytatywnych, tym wszystkim, czym Kościół się zajmuje - powiedział biskup luterański. Dodał też, że Kościół Ewangelicko-Augsburski prowadzi domy opieki, domy dziecka, świetlice środowiskowe, pięć kompleksów szkolnych oraz szereg innych zadań, które wykonuje w  społeczeństwie polskim.

- Należy mówić o kompleksowym sposobie rozwiązania tej kwestii na przyszłe lata w poczuciu bezpieczeństwa, nie  tylko dlatego, że sytuacja będzie się zmieniała pod wpływem jakichś politycznych zawirowań, tylko żebyśmy mieli pewność rozwoju- uważa biskup

Hierarcha luterański podkreślił, że dopracowanie takiego systemu kompleksowego finansowania Kościołów i związków wyznaniowych, przy okazji projektu rządowego, jest bardzo istotne i kościoły "będą do tego dążyły".

is, PAP