Rozłam w LPR (aktl.)

Rozłam w LPR (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Macierewicz i 4 członków klubu parlamentarnego LPR. Z funkcji wiceprzewodniczącego klubu zrezygnował Gabriel Janowski. -Mała strata - komentuje Roman Giertych.
Członkami nowego koła będą poza Macierewiczem członkowie Ruchu Katolicko-Narodowego: Krystyna Grabicka, Jerzy Czerwiński, Robert Luśnia i bezpartyjny dotychczasowy członek klubu Ligi Antoni Stryjewski.

"Wszystkie dokumenty już zostały przygotowane" - powiedziała Grabicka. Jeszcze w czwartek do  marszałka Sejmu ma trafić zawiadomienie o utworzeniu koła, mówi Luśnia.

W środę zebrał się klub Ligi bez przewodniczącego Marka Kotlinowskiego, wiceszefa Romana Giertycha i sekretarza Zygmunta Wrzodaka. Posłowie próbowali odwołać prezydium klubu, co im się jednak nie udało.

Jak powiedział Luśnia, Giertych wystosował do uczestników tego posiedzenia klubu pismo, w którym ostrzegł, że klub nie może się zebrać przed posiedzeniem władz partii LPR, a więc Giertycha, Kotlinowskiego i Wrzodaka, zanim same władze partii "nie ustanowią, co klub może, a czego nie".

"Nie dało się dłużej wytrzymać. Tego prezydium nigdy się nie da odwołać, bo posłowie są zastraszeni" - uważa Grabicka. Jej zdaniem, prezydium klubu na czele z Kotlinowskim, Giertychem i Wrzodakiem nieustannie łamie regulamin klubu. To "banda oszustów i krętaczy", mówi o Wrzodaku, Kotlinowskim, Giertychu i części osób związanych ze Stronnictwem Narodowym

"Oni mówią o despotyzmie marszałka Borowskiego. Borowski przy nich to jest anioł, bo przynajmniej to jest kulturalny człowiek, a  to, co oni wyprawiają, to urąga wszelkim zasadom przyzwoitości" -  mówi oburzona Grabicka.

Tymczasem z funkcji wiceprzewodniczącego klubu LPR zrezygnował też Gabriel Janowski.

"Ja w swoim działaniu dążę do oczyszczenia życia politycznego i  takie reguły muszą być przede wszystkim przez nas samych przestrzegane. Jeżeli nie nastąpi sanacja klubu i jego odrodzenie czy oczyszczenie, to nie będę mógł współdziałać z ludźmi, którzy szkodzą" - powiedział Janowski.

Wiceszef klubu LPR Roman Giertych oświadczył, że klub Ligi niewiele straci na tym, że opuści go  pięciu posłów związanych z  Macierewiczem i Janowski

Jego zdaniem, to ci posłowie więcej stracili na tym, że w  wyborach poparli komitet "Razem Polsce".

"Jeżeli w poprzednich wyborach Macierewicz miał bardzo dobry wynik w Warszawie, a teraz, samodzielnie startując, uzyskali 1  proc., to to jest klęska" - zaznaczył lider Ligi.

em, les, pap