Polskie myśliwce pojawią się nad Litwą, Łotwą i Estonią

Polskie myśliwce pojawią się nad Litwą, Łotwą i Estonią

Dodano:   /  Zmieniono: 
Toomas Ilves, Bronisław Komorowski i Andris Berzins (fot. PAP/Jacek Turczyk)
Prezydent Bronisław Komorowski poinformował, że podpisał decyzję o uczestnictwie polskich sił powietrznych w realizacji zadań związanych z misją NATO - Baltic Air Policing. Chodzi o nadzór nad przestrzenią powietrzną Estonii, Litwy i Łotwy.
Komorowski poinformował o tym podczas wspólnej konferencji z  prezydentami Łotwy i Estonii: Andrisem Berzinsem i Toomasem Ilvesem. Prezydenci spotkali się w związku z majowym szczytem NATO. Odnosząc się do udziału Polski w misji Baltic Air Policing, Komorowski powiedział: "polscy lotnicy będą w dalszym ciągu chronili niebo nad krajami bałtyckimi". Ocenił, że jest to nasz wkład w  bezpieczeństwo tego regionu.

Prezydenci dziękują Polsce

Prezydenci Łotwy i Estonii - Andris Berzins i Toomas Ilves -  podziękowali Polsce za udział w operacji NATO Baltic Air Policing. Wcześniej spotkali się w Warszawie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Prezydent Łotwy podkreślał, że dla jego kraju ważna jest decyzja o  bezterminowym przedłużeniu operacji ochrony przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii przy użyciu myśliwców państw Sojuszu.

- Chcę podziękować, że Polska wyraziła zgodę na udział sił powietrznych w tym projekcie. To bardzo ważny sygnał, jaki wysyła Polska. Pracujemy dla naszej wspólnej przyszłości - powiedział Berzins. Także prezydent Estonii dziękował Polsce, która - jak mówił - "w historii misji Air Policing jest jednym z najbardziej zaangażowanych członków NATO, a jej wkład ma ogromne znaczenie".

Solidarni w obliczu zagrożeń

Prezydent Łotwy, Toomas Ilves powiedział, że wśród tematów rozmowy trzech prezydentów był m.in. nadchodzący majowy szczyt NATO. - Myślę, że wszyscy tu zgadzamy się z tym, że podstawowym celem tego szczytu jest wzmocnienie Sojuszu, a  także zobowiązanie, że będziemy dalej wdrażać koncepcję strategiczną z  2010 roku - powiedział.

Podkreślił, że trzeba koncentrować się na wzmocnieniu NATO i ponownym zobowiązaniu się do realizacji "rdzennych zadań Sojuszu - art. 5" Traktatu Waszyngtońskiego. Artykuł ten mówi o  solidarnej reakcji sojuszników na wszelkiego rodzaju zagrożenia. Polski prezydent powiedział też o potrzebie utrzymania "szczególnej rangi, znaczenia art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, który powinien być w  dalszym ciągu fundamentem funkcjonowania Sojuszu".

Według Ilvesa, kluczowym tematem rozmowy była też misja w  Afganistanie. - Obecność międzynarodowa powinna być zagwarantowana również po 2014 roku, jeżeli rząd afgański będzie tego chciał, ale  prawdopodobnie będzie ona musiała być zagwarantowana w innej formie niż  dziś - mówił.

ja, PAP