Doradca Komorowskiego: mniej wolności, to mniej strat

Doradca Komorowskiego: mniej wolności, to mniej strat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Henryk Wujec, fot. Prezydent.pl
- Jeśli tyle osób zostało pokrzywdzonych, nie można powiedzieć, że norma została zachowana - twierdzi doradca prezydenta Komorowskiego Henryk Wujec, odnosząc się do sprawy Amber Gold.
- Trzeba sprawdzić, gdzie pojawił się tu błąd, aby na przyszłość uniknąć podobnych sytuacji - zaznacza. Dopytywany, gdzie taki błąd mógł się pojawić odpowiada, że "niedawno w Sejmie działała komisja, która miała na celu uproszczenie życia gospodarczego i zniesienie kolejnych barier, które rozwojowi ekonomicznemu przeszkadzały". - Pamiętajmy jednak, że takie upraszczanie może powodować różnego rodzaju wynaturzenia. Obywatel nie jest w stanie wszystkiego zbadać, dostrzec i przewidzieć - wyjaśnia Wujec. - W tej sprawie zabrakło, moim zdaniem, sygnałów ostrzegawczych, które trafiałyby mocniej do ludzi i sprawiły, że zastanowiliby się dobrze, czy warto tej firmie powierzyć pieniądze - dodaje.

Doradca prezydenta nie zgadza się ze skrajnie liberalną tezą, że powinna panować absolutna swoboda i każdy powinien podejmować decyzje sam i za wszelkie konsekwencje sam odpowiadać. - To nie daje żadnej satysfakcji, ponieważ ludzie i tak tracą własne pieniądze. Wydaje im się, że trzeba postawić tu odpowiednie bariery, szczególnie na rynku finansowy - mówi. - Nieco na zasadzie: mniej wolności, ale zarazem mniej nabranych ludzi, czyli mniej strat - kończy.

mp, "Super Express"