PO: kto chce szybko zarobić - może stracić

PO: kto chce szybko zarobić - może stracić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Małgorzata Kidawa-Błońska i Rafał Grupiński (fot. PAP/Rafał Guz)
- Będziemy oczekiwali od rządu i prokuratora generalnego stałej informacji w sprawie wyjaśnienia błędów i zaniedbań dotyczących Amber Gold - powiedział szef klubu PO Rafał Grupiński w sejmowej debacie nad informacją premiera i prokuratora generalnego.
Grupiński mówił, że przedstawione przez premiera i prokuratora generalnego informacje dają Sejmowi asumpt do tego, by uszczelnić i wzmocnić przepisy dotyczące nadzoru nad rynkiem finansowym oraz postępowania gospodarczego. Szef klubu PO opowiedział się też za wzmocnieniem nadzoru prokuratora generalnego nad podległymi mu służbami.

W ocenie szefa klubu PO warto byłoby zapisać w Prawie bankowym, że w przypadku zgłoszenia przez Komisję Nadzoru Finansowego przypadku złamania prawa, prokuratura powinna obligatoryjnie wszczynać postępowanie z urzędu. Działoby się tak w sytuacji prowadzenia bez zezwolenia działalności parabankowej.

Polityk Platformy mówił też, że oszustwa finansowe zdarzają się nawet w najdojrzalszych demokracjach. Zapewnił zarazem, że dla PO bezpieczeństwo Polaków, w tym również bezpieczeństwo finansowe, jest priorytetem.

Odnosząc się do debaty na temat informacji premiera w sprawie Amber Gold, która rozpoczęła się w Sejmie po godz. 13, Grupiński przyznał, że obawia się, iż usłyszy w niej "chór niewiniątek" złożony z tych, którzy chcą zbijać polityczny kapitał na nieszczęściu ludzi oszukanych przez Amber Gold. - Każdy chciałby szybko zarobić, ale powinien pamiętać o tym, że szybko można wówczas stracić oszczędności - przestrzegał szef klubu PO.

Poseł PO stwierdził też, że sprawa Amber Gold wskazuje na słabości działań instytucji - wymienił w tym kontekście prokuraturę i UOKiK. Szef klubu Platformy przekonywał jednocześnie, że nikt, komu bliskie są zasady państwa prawa, nie będzie się opowiadał - w kontekście wypracowanej przez ostatnie 20 lat niezależności instytucji - za "odwróconym procesem transformacji". Grupiński postulował też, by polskie instytucje, urzędy, politycy, samorządy, sądy oraz media były "wyczulone na wymiar moralny tego, w co jesteśmy zaangażowani".

PAP, arb
Ankieta: Czy Sejm powinien powołać komisję śledczą w sprawie Amber Gold?