Wałęsa chce chipować polityków

Wałęsa chce chipować polityków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa, fot. PAP/Adam Warżawa 
Lech Wałęsa przyznaje, że Jarosław Kaczyński niesmoleński i nierozgoryczony może odbierać wyborców Platformie Obywatelskiej. - Trzeba powiedzieć, znam go dobrze, jest bardzo inteligentny, to jest bardzo przebiegły polityk i człowiek.
- Tylko że często idzie w złym kierunku ta przebiegłość i ten jego intelekt. Bardziej gra, niż rzeczywiście coś chce rozwiązywać i na czymś się zna. I stąd przykro mi o tym mówić, bo też go wykorzystywałem swego czasu, ale tak jest. A czy będzie odbierał - oczywiście, że będzie odbierał, bo wielu ludzi się nie interesuje polityką - wyjaśnia były prezydent.

Wałęsa przyznaje również, że czeka czasów, "kiedy każdy polityk będzie miał wszczepiony chip". - Ktokolwiek będzie chciał być politykiem, musi mieć wstawiony chip i żeby każdy wyraz był znany: z kim śpi, co robi, ile pieniędzy ma, żebyśmy mogli wszystko wiedzieć. Chcesz być politykiem - musisz się na chipa zgodzić - mówi były przewodniczący Solidarności.

Dopytywany, czy wtedy Polacy zupełnie nie stracą szacunku do parlamentarzystów, twierdzi, że nie, "bo będą wszystko wiedzieć, każdy ruch". - Pan będzie brał, co pan chce, i pan sobie sprawdzi - podkreśla.

mp, RMF FM