Porażający trolejbus

Porażający trolejbus

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lubelska policja wyjaśnia przyczyny porażenia prądem 17-latka wsiadającego do trolejbusu. Chłopak przebywa w szpitalu na obserwacji.
"Do wypadku doszło w poniedziałek na przystanku przy Al.  Kraśnickich. 17-letni chłopak, który wsiadał do trolejbusu, został porażony prądem. Stracił na chwilę przytomność. Został odwieziony do szpitala" - powiedział rzecznik lubelskiej policji Kamil Kowalik.

"Czekamy na raport biegłego, który wyjaśni, jak mogło dojść do  porażenia. Wstępna opinia mówi o przebiciu prądu na karoserię" -  tłumaczył Kowalik.

Porażony prądem chłopak trafił na oddział kardiologiczny szpitala im. kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Jego stan zdrowia jest dobry. "Chłopiec został porażony prądem, ale nie ma uszkodzeń skóry, jedynie lekkie zadraśnięcie spowodowane upadkiem. Nie ma zaburzeń rytmu serca. Rutynowo jest zatrzymany trzy dni na obserwacji. Nie  stwierdziliśmy dotąd żadnych niepokojących objawów. W czwartek będą wszystkie wyniki badań i mam nadzieję, że tego dnia opuści szpital" - powiedział w środę PAP ordynator oddziału dr Waldemar Rumiński.

Trolejbus, w którym nastąpiło porażenie, został wyłączony z ruchu i poddany badaniom.

sg, pap