Zwolniony z "Rz" po tekście o trotylu wraca do pracy

Zwolniony z "Rz" po tekście o trotylu wraca do pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zwolniony z "Rz" po tekście o trotylu wraca do pracy
Bartosz Marczuk, zastępca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej", zdymisjonowany w listopadzie 2012 po artykule Cezarego Gmyza "Trotyl na wraku tupolewa", wrócił do pracy - podaje portal press.pl.
- Będę prowadzić wydania i pisać teksty publicystyczne - powiedział Marczuk.

Zatrudnił go nowy redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrobota, który od początku 2013 r. kieruje dziennikiem. 

- Bartosz Marczuk cieszy się doskonałą opinią w środowisku. Będę przyglądał się jego pracy, ale jestem przekonany, że udało mi się pozyskać bardzo wartościowego pracownika - powiedział Chrobota. 

Po publikacji tekstu "Trotyl na wraku tupolewa" Marczuk tłumaczył, że w momencie, gdy redakcja przygotowywała go do druku on był na urlopie.

Wydawca "Rzeczpospolitej" zadecydował o zwolnieniu dziennikarza Cezarego Gmyza oraz redaktorów Tomasza Wróblewskiego, Bartosza Marczuka i szefa działu krajowego Mariusza Staniszewskiego.

ja, press.pl