Abp Michalik: kard. Glemp nazywał się "małym prymasem"

Abp Michalik: kard. Glemp nazywał się "małym prymasem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kard. Józef Glemp, fot. Wprost 
– Kardynał Józef Glemp był człowiekiem, który całkowicie utożsamiał się z powierzoną mu misją. Identyfikował się z nią wszędzie, nie obawiając się niczego – mówi w TVP Info prymas Polski i metropolita gnieźnieński abp Józef Kowalczyk prymas Polski i metropolita gnieźnieński wspominając zmarłego w czwartek prymasa seniora kard. Józefa Glempa.
Prymas przypomina, że kard. Glemp świetnie wywiązał się ze swojej posługi, mimo że pełnił ją w trudnych czasach. – Był człowiekiem, który całkowicie utożsamiał się z powierzoną mu misją. Identyfikował się z nią wszędzie, nie obawiając się niczego, niezależnie od tego, czy będzie za to oklaskiwany czy krytykowany. Niewątpliwie czasy, w jakich wypadło mu pełnić prymasowską misję, nie były łatwe, a dla niego były szczególnie trudne – wspominał zmarłego.

– Myślę, że każdy człowiek, jeżeli ma poczucie własnej godności, ale także własnego krytycyzmu, tak będzie o sobie mówił obejmując stanowisko i odpowiedzialność po swoim poprzedniku, który zapisał kawał historii – mówi odnosząc się do słów zmarłego kard. Glemba, który sam siebie nazywał "małym prymasem".

Abp Michalik podkreśla też, że na wybór prymasa w okresie komunizmu nie miały wpływu władze komunistyczne. – Ojciec Święty Jan Paweł II, miał takie przekonanie, że jeżeli ktoś jest przygotowany pod względem intelektualnym i sprawdzony w pełnieniu różnych posług i urzędów, to znaczy, że poprzednik inwestował w niego i przygotowywał go - dodaje. Jego zdaniem "dlatego Ojciec Święty zgodził się, aby w 1979 r. kard. Glemp został biskupem warmińskim, a po śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego, został mianowany arcybiskupem Gniezna i przez to prymasem Polski".

mp, TVP Info