Budowa Centrum Kliniczno-Dydaktycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi trwa od 38 lat. Placówka wciąż nie służy pacjentom, ponieważ na jej wykończenie zabrakło 50 mln zł – pisze tvn24.pl.
Rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Paweł Górski, który zarządza szpitalem, twierdzi, że nie ma innego wyjścia, jak pozostawić placówkę zamkniętą. Apeluje do ministerstwa o pieniądze. Resort chce najpierw rozliczyć lata budowy. - Historia była taka, że w 1980 roku gen. Jaruzelski wycofał wszystkie fundusze i ekipy z Centrum Kliniczno-Dydaktycznego i przerzucił je w inne miejsce. Z przyczyn propagandowych.
W 2003 roku, z całkowicie nieuzasadnionych przyczyn, zdjęto z tej inwestycji 550 mln zł. Do dziś nie wiemy dlaczego - wspominał. - Brakuje 50 mln zł na wykończenie szpitala tzn. wystarczyło nam na tzw. budowlankę, na częściowy zakup sprzętu i oprzyrządowania szpitala. Ale szereg niezbędnych inwestycji, tj. OIOM, apteka, transport szpitalny i mniejsze sprawy czekają na rozwiązanie. Na to pieniędzy nie ma, a bez tego szpital nie zostanie uruchomiony - powiedział Górski.
eb, tvn24.pl
W 2003 roku, z całkowicie nieuzasadnionych przyczyn, zdjęto z tej inwestycji 550 mln zł. Do dziś nie wiemy dlaczego - wspominał. - Brakuje 50 mln zł na wykończenie szpitala tzn. wystarczyło nam na tzw. budowlankę, na częściowy zakup sprzętu i oprzyrządowania szpitala. Ale szereg niezbędnych inwestycji, tj. OIOM, apteka, transport szpitalny i mniejsze sprawy czekają na rozwiązanie. Na to pieniędzy nie ma, a bez tego szpital nie zostanie uruchomiony - powiedział Górski.
eb, tvn24.pl