Ksiądz na blogu: Jezus kumpluje się z dziewczynami z półświatka...

Ksiądz na blogu: Jezus kumpluje się z dziewczynami z półświatka...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ks. Puzewicz prowadzi oryginalnego bloga (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Ks. Mieczysław Puzewicz, który tydzień temu umieścił na blogu wpis, w którym pisał, iż miał sen o Jezusie oprowadzającym go po niebie, gdzie byli "bracia geje i siostry lesbijki" (wpis zniknął z sieci po interwencji arcybiskupa) teraz apeluje do czytelników bloga, aby "byli sobą, bo to konieczny warunek zbawienia".
Ksiądz w swoim wpisie nawiązuje do piosenki Stinga "Englishman in New York". "Autor jedzie do stolicy świata, a tam panienka w barze serwuje mu kawę (zresztą jedną z najbardziej obrzydliwych na świecie). O, co to to nie! Proszę o herbatę i dobrze wypieczonego tosta! I dalej jest spacer z obowiązkową laską w dłoni, akcesorium mało znanego Amerykanom („Nigdzie się bez niej nie ruszam!”). I w refrenie dictum godne zapamiętania:„Bądź sobą, bez względu na to, co inni o tobie powiedzą!” - czytamy na blogu duchownego.

Ks. Puzewicz, były rzecznik abp. Józefa Życińskiego, pisze następnie, że "Jezus z Nazaretu, kumpluje się z celnikami, dziewczynami z półświatka, odrzuconymi trędowatymi i pogardzanymi ubogimi". "Obrywa z lewej, prawej i ze środka. Ale postępuje wedle zasady: Bądź sobą, bez względu na to, co inni o tobie powiedzą!" - dodaje.

"Zamiast naśladowania Chrystusa w byciu sobą samym, wolimy łatwe kalki, realizujemy bezboleśnie cudze scenariusze, na przykład z reklam, filmów czy zasłyszanych opowiastek. Krzyżem dla nas jest nasze życie, najtrudniejsza fabuła do zrozumienia i ziszczenia" - podsumowuje duchowny.

arb, Gazeta.pl