Posłanka PO ostrzega przed taksówkarzami

Posłanka PO ostrzega przed taksówkarzami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłanka PO ostrzega przed taksówkarzami (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Posłanka PO Agnieszka Pomaska ostrzega przed naciągaczami w taksówkach na gdańskim lotnisku, którzy biorą nawet 9 zł za kilometr. Jak podaje TVN24 w Gdańsku takie ceny są zgodne z przepisami.
"To był środek nocy. Na lotnisku w Gdańsku zauważyłam kierowców, którzy wyszukiwali wśród pasażerów tych z największymi bagażami. Zdezorientowani podróżni mogliby pomyśleć, że nie ma alternatyw, w końcu jest noc, a tu zupełnie obce miasto. Jeden z kierowców natrafił na turystów z Azji. Spojrzałam na jego cennik i od razu wiedziałam, o co chodzi. Ostrzegłam ich. Wtedy taksówkarz zaczął krzyczeć  "Co expensive, co ekspensive!". Turyści na szczęście mnie posłuchali, ale obawiam się, że znaleźli się następni. A takich naciągaczy cała chmara" - napisała na Facebooku Pomaska.

W cenniku taksówkarza za kilometr trasy trzeba zapłacić 6 zł w dzień, a w nocy 9 zł. Za godzinę postoju - 90 zł. Tymczasem ceny taksówek zrzeszonych w trójmiejskich korporacjach kształtują się w granicach 2-3 zł za km w dzień i ok. 3-4 zł w nocy. Za godzinę postoju ok. 40 zł.

Pomaska o problemie powiadomiła wiceprezydenta miasta.

W Gdańsku taksówkarze mogą swobodnie regulować swoje stawki. - Uznaliśmy, że takie rozwiązanie jest najlepsze, bo gwarantuje, że ceny będą niższe niż gdyby ustalić odgórne limity - tłumaczył Piotr Borawski, radny z Gdańska.

ja, TVN24