Prokuratura przeprowadziła - na wniosek sejmowej komisji śledczej - przeszukania pomieszczeń Lwa Rywina. Nie ujawniono wyników.
Do przeszukań doszło w "pomieszczeniach mieszkalnych, gospodarczych oraz biurze pana Lwa Rywina" - poinformował w czwartek w komunikacie Zbigniew Jaskólski, rzecznik prokuratury, która prowadzi śledztwo przeciw Rywinowi za jego domniemaną płatną protekcję wobec Agory. Jak podkreślił Jaskólski, w przeszukaniach wzięli udział członkowie sejmowej komisji śledczej oraz policjanci.
Pierwszy raz w historii prokuratura podjęła takie czynności na wniosek komisji śledczej do spraw wyjaśnienia tzw. afery Rywina - pierwszej w dziejach polskiego parlamentaryzmu.
4 lutego komisja śledcza zwróciła się do prokuratury o ustalenie numerów telefonów Rywina, dostarczenie bilingów jego rozmów i przeszukanie jego prywatnych oraz służbowych pomieszczeń. Komisja wniosła też o szczegółowy wywiad środowiskowy w miejscu zamieszkania, wypoczynku i pracy Rywina. Prokuratura miała ustalić miejsca, w których Rywin może przechowywać ważne dokumenty, a zwłaszcza zabezpieczyć twarde dyski jego komputerów i laptopów.
les, pap