- Nie zmieniam swojego planu ani o centymetr - powiedział w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który chce, by środowiska centrolewicowe się porozumiały.
Aleksander Kwaśniewski, Janusz Palikot oraz Marek Siwiec to twarze projektu Europa Plus - formacji, która ma odpowiadać za tworzenie wspólnej listy centrolewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. SLD nie chce współpracować z Europą Plus.
Pytany, czy zamierza wrócić do czynnej polityki Aleksander Kwaśniewski odparł, iż ma wrażenie, że cały czas w niej tkwi. Były prezydent określił się mianem patrona tego, co dzieje się na centrolewicy.
- Natomiast w takim wydaniu, którzy niektórzy chcieliby widzieć, bezpośredniego uczestnika np. walki o mandat w parlamencie - czy to polskim, czy Europejskim - to raczej nie - powiedział były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że na temat jego ewentualnego startu w wyborach do europarlamentu narosło wiele nieporozumień.
W ocenie byłego prezydenta, polska scena polityczna jest "niezrównoważona" - silne są "partie prawicowe czy centroprawicowe", PO i PiS, a lewica czy centrolewica są rozbite. Kwaśniewski mówił, że jako były prezydent i człowiek, który "ideowo i historycznie" jest z tą formacją (lewicą - red.) związany, widzi sens, podjęcia wysiłku aby centrolewica występowała razem.
Na uwagę, że szef SLD Leszek Miller nie chce współpracować z szefem Ruchu Palikota Januszem Palikotem Kwaśniewski odpowiedział, że to "argumenty innego typu", a on swojego planu nie zmienia "ani na centymetr". - Mój plan jest taki: próbować dogadać wszystkie środowiska centrolewicowe, także Sojusz, który dzisiaj mówi "nie", żebyśmy spróbowali coś wspólnie zrobić nie tylko na wybory europejskie, ale także na wybory prezydenckie i do parlamentu polskiego - mówił. Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, taki scenariusz sprawi, że polska demokracja będzie silniejsza i bogatsza.
zew, TVN24
Pytany, czy zamierza wrócić do czynnej polityki Aleksander Kwaśniewski odparł, iż ma wrażenie, że cały czas w niej tkwi. Były prezydent określił się mianem patrona tego, co dzieje się na centrolewicy.
- Natomiast w takim wydaniu, którzy niektórzy chcieliby widzieć, bezpośredniego uczestnika np. walki o mandat w parlamencie - czy to polskim, czy Europejskim - to raczej nie - powiedział były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że na temat jego ewentualnego startu w wyborach do europarlamentu narosło wiele nieporozumień.
W ocenie byłego prezydenta, polska scena polityczna jest "niezrównoważona" - silne są "partie prawicowe czy centroprawicowe", PO i PiS, a lewica czy centrolewica są rozbite. Kwaśniewski mówił, że jako były prezydent i człowiek, który "ideowo i historycznie" jest z tą formacją (lewicą - red.) związany, widzi sens, podjęcia wysiłku aby centrolewica występowała razem.
Na uwagę, że szef SLD Leszek Miller nie chce współpracować z szefem Ruchu Palikota Januszem Palikotem Kwaśniewski odpowiedział, że to "argumenty innego typu", a on swojego planu nie zmienia "ani na centymetr". - Mój plan jest taki: próbować dogadać wszystkie środowiska centrolewicowe, także Sojusz, który dzisiaj mówi "nie", żebyśmy spróbowali coś wspólnie zrobić nie tylko na wybory europejskie, ale także na wybory prezydenckie i do parlamentu polskiego - mówił. Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, taki scenariusz sprawi, że polska demokracja będzie silniejsza i bogatsza.
zew, TVN24