"Ks. Kloch mataczy. Biskupi zamiatają przestępstwa pedofilii pod sutannę"

"Ks. Kloch mataczy. Biskupi zamiatają przestępstwa pedofilii pod sutannę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Senyszyn (fot.Wprost)
"Biskupi zrobili się bardzo subtelni. Szkoda, że tylko w kwestii pedofilii swoich sutannowych kumpli i podwładnych" - napisała na blogu europosłanka SLD Joanna Senyszyn odnosząc się do słów rzecznika Konferencji Episkopatu Polski, ks. Józefa Klocha.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch w odpowiedzi na pytania dziennikarzy powiedział, że nie ewidencjonuje się danych na ten temat pedofilii w Kościele nie ewidencjonuje. "Obłudnie dodał, >że względu na dobro osób pokrzywdzonych<" - zaznaczyła Senyszyn.

"Takiej samej troski o ochronę danych osobowych biskupi nie wykazują w stosunku do osób występujących z Kościoła. Księża odmawiają wykreślenia danych osobowych apostatów z ksiąg parafialnych, chociaż jest to sprzeczne z unijną dyrektywą, czyli bezprawne. Wbrew protestom, ci, którzy opuścili Kościół są nadal ewidencjonowani i oczywiście uznawani za katolików" - podkreśliła europosłanka SLD.

W jej ocenie danych dotyczących pedofilii nie ewidencjonuje się, gdyż są one "kompromitujące dla Kościoła". "Ich skala jest tak niewyobrażalnie duża, że ujawnienie łącznej liczby przypadków molestowania i seksualnego wykorzystywania dzieci przez duchownych spowodowałoby masowe odchodzenie wiernych z Kościoła" - przekonywała Senyszyn.

"Ks. Kloch mataczy, zasłaniając się dobrem ofiar. Naprawdę chodzi wyłącznie o interes Kościoła, który nie chce się przyznać do swoich zbrodni, a zwłaszcza płacić za nie odszkodowań. Jak obłudnie ujął to bp Pieronek >są ważniejsze sprawy niż pedofilia<, a konkretnie jedna najważniejsza: kasa. Ma płynąć do Kościoła, a nie z niego wypływać. Dlatego biskupi zamiatają przestępstwa pedofilii pod sutannę i proszą, żeby Bóg dopomógł w tym niecnym procederze" - stwierdziła europosłanka.

ja