Bosak o wykładzie Baumana: kto chce, może krzyczeć

Bosak o wykładzie Baumana: kto chce, może krzyczeć

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prof. Zygmunt Bauman (fot. ADAM KONARSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
- Nie uważam, żeby skandowanie okrzyków, z którymi ktoś się nie zgadza, było czymś nagannym. Ci, którzy chcą wyrazić swój protest mają prawo to zrobić. Wykład był otwartym wydarzeniem - w ten sposób Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 bronił działaczy NOP-u i kibiców Śląska Wrocław, którzy przed tygodniem przerwali wykład prof. Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim. Narodowcy zarzucają Baumanowi współpracę ze stalinowskimi służbami bezpieczeństwa.
Bosak podkreślił, że do zakłócania wykładów kontrowersyjnych osób "dochodziło w całej Europie". Jego zdaniem w związku z całym incydentem na pewno nie można mówić o "narodzinach faszyzmu w Polsce". Działacz Ruchu Narodowego podkreślał też, że środowiska narodowe szanują reguły demokratyczne, a osoby, które malują swastyki na murach to nie narodowcy, tylko "chuligani".

- Pan promuje faszyzm. Wstydzę się za to, co robicie - ripostował Krzysztof Gawkowski z SLD. - Polska powinna być ciepła, otwarta, wolna - dodał.

Wykład prof. Baumana we Wrocławiu

We Wrocławiu grupa ok. 100 członków Narodowego Odrodzenia Polski i kibiców Śląska Wrocław wtargnęła na salę, na której prof. Bauman wygłaszał wykład. Demonstranci skandowali m.in "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", doszło do interwencji policji.

Przeszłość prof. Zygmunta Baumana

Jak podaje IPN, w katalogu funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa Zygmunt Bauman pojawia się po raz pierwszy w czerwcu 1945 r. jako zastępca dowódcy ds. polityczno-wychowawczych w 5 Samodzielnym Batalionie Ochronny. Później Bauman był m.in. starszym instruktorem wyszkolenia polityczno-wychowawczego w zarządzie polityczno-wychowawczym (wydział wyszkolenia politycznego) w Korpusie Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W 1949 r. Zygmunt Bauman awansował na szefa Oddziału Propagandy i agitacji Zarządu Politycznego KBW, od 1 maja 1952 r. w stopniu majora był szefem Oddziału II Zarządu Politycznego KBW.

Bauman został zwolniony ze służby wojskowej 16 marca 1953 r., 11 dni po śmierci Józefa Stalina. "O jego liberalizmie świadczy fakt, że nie potrafił w konsekwencji zerwać stosunków ze swoją rodziną, a przede wszystkim z rodzicami, którzy razem z nim zamieszkują. Powyższy stan oblicza politycznego i wpływ obcej klasowo i ideologicznie rodziny określił jego całkowitą nieprzydatność do dalszej służby w wojsku" - czytamy w uzasadnieniu decyzji. (IPN BU 0193/8207, k. 43).

Zygmunt Bauman w wywiadzie dla "The Guardian" przyznał się m.in. do współpracy z Informacją Wojskową.

arb, zew, "Gazeta Wyborcza"