Pawłowicz wypowiada wojnę "Wyborczej"

Pawłowicz wypowiada wojnę "Wyborczej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.plŹródło:Newspix.pl
Krystyna Pawłowicz wypowiada wojnę "Gazecie Wyborczej". Sprawa dotyczy wywiadu opublikowanego w "Dużym Formacie". Jak twierdzi Pawłowicz, dziennikarz Marcin Wójcik oszukał ją, podając się za dziennikarza "Gościa Niedzielnego" - donosi TVN24.
Wójcik odpiera zarzuty posłanki PiS, zarzekając się, że nie ukrywał swojego prawdziwego miejsca zatrudnienia. Byłemu dziennikarzowi "Gościa Niedzielnego" dostaje się także od dawnego pracodawcy. "Wyrażamy ubolewanie oraz przepraszamy panią profesor Krystynę Pawłowicz i Rodzinę Radia Maryja za niegodne postępowanie byłego pracownika" - napisał w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej "Gość Niedzielny".

"Mam taki potencjał, że rozjeżdżam wszystkich, w studiu musi być walka. Badania pokazały, że to mnie telewidzowie oglądają chętniej niż prezesa Kaczyńskiego. Hańbą dla parlamentu są ludzie pokroju Palikota i im podobni, na przykład ksiądz Kotliński, który już nie jest księdzem, będzie się on smażył w piekle. Solą egzorcyzmowaną trzeba ich potraktować" - mówiła Wójcikowi posłanka PiS. Pawłowicz twierdzi, że jej słowa zmanipulowano i "złośliwie przetworzono" - informuje TVN24.

"Redaktor Wójcik przytacza również sfałszowany przebieg naszej rozmowy. Odbywała się ona w zupełnie innej konwencji i okolicznościach niż te opisane w artykule. Dziennikarz w sposób szydzący i fałszywy streszcza kłamliwie wypowiedzi dotyczące moich starych rodziców, co jest dla mnie szczególnie bolesne. Fragmenty moich wypowiedzi są przemieszane z ośmieszającymi komentarzami i insynuacjami autora niemającymi żadnej podstawy w rozmowie" - pisze Pawłowicz w oświadczeniu i domaga się od "Gazety Wyborczej" przeprosin. Zapowiada też, że w związku z materiałem Wójcika pójdzie na drogę sądową.

sjk, TVN24, gosc.pl, "Gazeta Wyborcza"
Ankieta: Czy Krystyna Pawłowicz słusznie domaga się od "Gazety Wyborczej" przeprosin?