Platforma Obywatelska była transatlantykiem, jest małą przeciekającą łajbą - powiedział Onetowi europoseł PiS Ryszard Czarnecki, komentując wybory na przewodniczącego PO.
W wyborach na szefa PO wzięło udział 21800 członków PO. Frekwencja wyniosła 51,12 procent. Na Donalda Tuska zagłosowało 73,52 proc. biorących udział w głosowaniu (16028 głosów), Jarosław Gowin uzyskał 18,87 proc. poparcia (4114). 7,6 proc. stanowiły głosy nieważne (1658).
Z informacji podanych przez PO wynika, iż uprawnionych do głosowania było ponad 42600 osób. 16028 głosów oznacza, iż Donalda Tuska aktywnie poparło niespełna 38 procent członków partii, którzy mogli głosować. Platforma podając wyniki pominęła głosy nieważne. Oficjalnie podano, że Donald Tusk otrzymał 79,58 proc. głosów, a Jarosław Gowin - 20,42 proc.
Komentując wyniki wyborów w PO, europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział Onetowi, że, używając terminologii piłkarskiej, Tusk pozostał w grze ale jest "przereklamowanym napastnikiem", mającym najlepsze lata za sobą.
- Partia Donalda Tuska była wcześniej transatlantykiem mknącym przez oceany; teraz jest już tylko małą przeciekającą łajbą, z której powoli zaczyna uciekać załoga, opuszczająca swojego kapitana - dodał Czarnecki.
zew, Wprost, Onet
Z informacji podanych przez PO wynika, iż uprawnionych do głosowania było ponad 42600 osób. 16028 głosów oznacza, iż Donalda Tuska aktywnie poparło niespełna 38 procent członków partii, którzy mogli głosować. Platforma podając wyniki pominęła głosy nieważne. Oficjalnie podano, że Donald Tusk otrzymał 79,58 proc. głosów, a Jarosław Gowin - 20,42 proc.
Komentując wyniki wyborów w PO, europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział Onetowi, że, używając terminologii piłkarskiej, Tusk pozostał w grze ale jest "przereklamowanym napastnikiem", mającym najlepsze lata za sobą.
- Partia Donalda Tuska była wcześniej transatlantykiem mknącym przez oceany; teraz jest już tylko małą przeciekającą łajbą, z której powoli zaczyna uciekać załoga, opuszczająca swojego kapitana - dodał Czarnecki.
zew, Wprost, Onet