- Koncepcja państwa PiS, ta IV RP, to jest koncepcja zgubna dla kraju - przekonywał na antenie Programu III Polskiego Radia szef SLD Leszek Miller.
Miller nie chciał odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, czy SLD po wyborach może stworzyć koalicję z PO. - Zarówno w Warszawie jak i w Polsce przyszłe koalicje będą zależały od decyzji obywateli RP, to znaczy ile zechcą oni dać głosów tym ugrupowaniom, które w wyborach będą ubiegać się o mandaty - podkreślił.
Szef SLD zastrzegł, że nie powie - jak Waldemar Pawlak przed wyborami w 2011 roku, że wybory wygra na pewno koalicjant SLD. Wykluczył przy tym koalicję z PiS. - Koncepcja państwa PiS, IV RP, to jest koncepcja zgubna dla kraju w którym żyje i któremu bardzo dobrze życzę, bo to jest koncepcja państwa opresyjnego i represyjnego oparta na wzorcach konstytucji z 1935 roku, gdzie zaciera się podział władz, gdzie daje się wyraźną przewagę władzy wykonawczej nad ustawodawczą, gdzie tworzy się wrogów zamiast przyjaciół - wyjaśnił.
Miller tłumaczył też, że koalicja z PiS oznaczałaby dla SLD "konieczność uznania, że kościół smoleński i religia smoleńska są oparte na faktach" i że "pod Smoleńskiem Władimir Putin z Donaldem Tuskiem zamordowali naszego prezydenta i że pod Smoleńskiem zdarzył się zamach, a nie tragedia". - Trumna, która spoczywa na Wawelu, to jest fundament polityczny Prawa i Sprawiedliwości - podsumował Miller.
arb, Polskie Radio Program III
Szef SLD zastrzegł, że nie powie - jak Waldemar Pawlak przed wyborami w 2011 roku, że wybory wygra na pewno koalicjant SLD. Wykluczył przy tym koalicję z PiS. - Koncepcja państwa PiS, IV RP, to jest koncepcja zgubna dla kraju w którym żyje i któremu bardzo dobrze życzę, bo to jest koncepcja państwa opresyjnego i represyjnego oparta na wzorcach konstytucji z 1935 roku, gdzie zaciera się podział władz, gdzie daje się wyraźną przewagę władzy wykonawczej nad ustawodawczą, gdzie tworzy się wrogów zamiast przyjaciół - wyjaśnił.
Miller tłumaczył też, że koalicja z PiS oznaczałaby dla SLD "konieczność uznania, że kościół smoleński i religia smoleńska są oparte na faktach" i że "pod Smoleńskiem Władimir Putin z Donaldem Tuskiem zamordowali naszego prezydenta i że pod Smoleńskiem zdarzył się zamach, a nie tragedia". - Trumna, która spoczywa na Wawelu, to jest fundament polityczny Prawa i Sprawiedliwości - podsumował Miller.
arb, Polskie Radio Program III