Świeże, górskie powietrze? Nie w Polsce, poziom trującego pyłu przekroczony

Świeże, górskie powietrze? Nie w Polsce, poziom trującego pyłu przekroczony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Widok na Zakopane (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Wyjechałeś na narty do Zakopanego bądź innego polskiego górskiego kurortu? Uważaj, powietrze może być silnie zanieczyszczone. Dziennik „Metro” informuje, że w powietrzu może dojść do przekroczenia dopuszczalnego poziomu pyłu PM10.
"Dzisiaj, jutro i pojutrze na obszarze Zakopanego zanieczyszczenie powietrza pyłem PM10 może przekroczyć poziom dopuszczalny. Nie należy przebywać na otwartym powietrzu zbyt długo. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, dzieci i osób starszych oraz chorych na astmę, choroby alergiczne skóry, oczu i choroby krążenia" – to oświadczenie departamentu środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie.

Na większości obszaru od Beskidu Sądeckiego po Beskid Śląski aktualna jakość powietrza została określona jako "zła". Zawinił pył PM10, czyli mieszanina drobnych cząstek pochodzących m.in. ze spalania węgla i spalin samochodowych, zawierająca wiele niebezpiecznych substancji.

Jak wyjaśnia Barbara Pająk z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony środowiska w Krakowie winę za zwiększenie się ilości pyłu PM10 ponoszą… turyści i pogoda. - Przyjechało dużo więcej aut, a właściciele kwater i pensjonatów mocniej napalili węglem w piecach. Do tego mamy słaby wiatr i brak opadów, więc niebezpieczne pyły długo unoszą się w powietrzu" - ocenia Pająk i przyznaje, że nie wiadomo, kiedy smog opuści górskie kurorty.

Metro, ml