Strąk trzykrotnie utrącony (aktl.)

Strąk trzykrotnie utrącony (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sejm po raz trzeci odrzucił kandydaturę Roberta Strąka (LPR) do komisji śledczej badającej sprawę Rywina. Miał on zastąpić wyrzuconego z klubu Ligi Bohdana Kopczyńskiego.
Za tym, by Strąk wszedł do komisji głosowało w czwartek 140 posłów, 126 było przeciw, a 116 wstrzymało się. Większość potrzebna do wyboru Strąka wynosiła 192 głosy.

Sekretarz klubu Ligi Zygmunt Wrzodak zapowiedział, że LPR "będzie dalej drążyć temat" i nie zrezygnuje z wystawiania kolejnych kandydatów". Wrzodak ma  nadzieję, że Kopczyński sam zrezygnuje, bo - jego zdaniem - "już na tyle jest skompromitowany głosowaniami wspólnymi z SLD".

"To pierwsza w historii nowożytnej Polski, III RP, wolnej i  suwerennej komisja śledcza, w której większość samodzielną dzięki temu Kopczyńskiemu ma SLD, czyli układ polityczny kryjący towarzystwo. Państwo tego nie widzicie, a widzicie problem Ligi i  braku przedstawiciela Ligi? To nie o to chodzi, naprawdę" -  zwrócił się do dziennikarzy Bogdan Pęk (LPR), który także bez sukcesu kandydował do komisji.

Sejm odrzucił wcześniej pięć razy proponowane przez LPR kandydatury: Romana Giertycha, dwukrotnie kandydaturę Strąka, Pęka i Stanisława Gudzowskiego.

em, pap