Jest to substancja zapachowa. W laboratorium nie wykryto szkodliwych substancji. Jednak zawsze będziemy się zachowywać tak, jakby to nie była tylko substancja zapachowa. Bezpieczeństwo jest najważniejsze- zadeklarowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz komentując dzisiejszą ewakuację w metrze.
Tuż przed godziną 9.00 pracownicy metra wyczuli w tunelu zapach przypominający gaz. Wstrzymano kursowanie pociągów. Zarząd Transportu Miejskiego podał informację o uruchomieniu autobusowej linii zastępczej "Z" na odcinku: Słodowiec - Politechnika. Do podobnego incydentu doszło także wczoraj.
- Badamy, gdzie ta substancja mogła zostać rozpylona. Służby są w konsultacji z chemikami. Nie mogę powiedzieć, co było widać na monitoringu. Osoba za to odpowiedzialna byłaby już zatrzymana, gdyby była pewność czy daleko idące podejrzenie. Badamy wszystkie możliwości - zadeklarowała prezydent Warszawy.
Dodała, że koszty akcji są do policzenia. - Ostateczny wynik rachunkowy będziemy znali po zakończeniu działań - stwierdziła Gronkiewicz-Waltz.
ja, TVN Warszawa
- Badamy, gdzie ta substancja mogła zostać rozpylona. Służby są w konsultacji z chemikami. Nie mogę powiedzieć, co było widać na monitoringu. Osoba za to odpowiedzialna byłaby już zatrzymana, gdyby była pewność czy daleko idące podejrzenie. Badamy wszystkie możliwości - zadeklarowała prezydent Warszawy.
Dodała, że koszty akcji są do policzenia. - Ostateczny wynik rachunkowy będziemy znali po zakończeniu działań - stwierdziła Gronkiewicz-Waltz.
ja, TVN Warszawa