Polacy domagają się uwolnienia kanadyjskiej działaczki

Polacy domagają się uwolnienia kanadyjskiej działaczki

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
10 tysięcy Polaków w ciągu dwóch dni podpisało w internecie petycję w obronie Mary Wagne. Kanadyjka trafiła do więzienia po tym, jak sąd zdecydował, że ona "narażała kobiety, zdecydowane dokonać aborcji, na dodatkowy stres" - podaje Polskie Radio.
Pod ambasadą Kanady w Warszawie odbyła się pikieta solidarności z Mary Wagner. Manifestacja rozpoczęła się od modlitwy - informuje Polskie Radio.

Według kanadyjskiego sądu Mary Wagne narażała kobiety, zdecydowane dokonać aborcji, na dodatkowy stres. We wtorek w tej sprawie ma się odbyć kolejna rozprawa.

Jednak według organizacji, które zajmują się obroną życia nienarodzonych, działaczka tylko zachęcała panie, które szły dokonać aborcji, by tego zaniechały. Michał Baran z Fundacji „Jeden z nas” twierdzi, że tak naprawdę każdy, kto głosi swoje przekonania etyczne lub religijne mógłby znaleźć się w sytuacji podobnej do tej, w jakiej jest Mary Wagner.

Organizacje pro-life z Polski napisały w jej obronie list do kanadyjskiego premiera. W więzieniu w Kanadzie kobietę odwiedził kardynał Oswald Grabias, jeden z ośmiu członków komisji kardynalskiej papieża Franciszka. Podkreślił, że w pełni popiera starania kobiety w obronie nienarodzonych dzieci.
 
mc