Miller: Mamy niekwestionowaną pozycję na lewicy

Miller: Mamy niekwestionowaną pozycję na lewicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef SLD Leszek Miller (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Sojusz Lewicy Demokratycznej według wstępnych wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego zdobył 9,6 proc. głosów. - Mamy niekwestionowaną pozycję na lewicy - powiedział po ogłoszeniu wyników szef SLD Leszek Miller.
Miller, który podczas swojego wystąpienia w ciepłych słowach wspomniał generała Wojciecha Jaruzelskiego i zapowiedział wniosek o ogłoszenie żałoby narodowej , wyraził ubolewanie z powodu niskiej frekwencji. - Jestem przekonany, że my politycy nie jesteśmy w stanie zainteresować Polaków piękną europejską inicjatywą. Traktuję tę frekwencję jako wielkie wyzwanie. Żeby w ciągu pięciu lat do kolejnych wyborów uczynić postęp. Żeby Europa była lepiej widziana w oczach naszych obywateli - powiedział polityk.

Szef SLD podkreślił sukces swojego ugrupowania. - Chciałem podziękować wszystkim, którzy głosowali na SLD. Uwierzyli, że SLD może stanąć na twardych nogach. Tak się właśnie stało. W poprzednich wyborach byliśmy piątym ugrupowaniem. Dzisiaj jesteśmy na trzecim miejscu - zauważył Miller.

- Mamy niekwestionowaną pozycję na lewicy, już od jutra ruszamy z kampanią do wyborów do samorządu terytorialnego. Wierzę, że tendencja będzie wznosząca - zakończył.

TVP Info