Wypadek pod Częstochową. Konieczne badanie DNA

Wypadek pod Częstochową. Konieczne badanie DNA

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Na dziś zapowiedziano szczegółowe oględziny miejsca wypadku oraz wraku samoloty, który wczoraj popołudniu rozbił się w pobliżu Częstochowy. Z kolei jutro rozpocznie się przeprowadzanie sekcji zwłok.
Wczoraj w wypadku samolotu, który rozbił się w Topolowie koło Częstochowy, zginęło 11 osób, a jedna została ciężko ranna. Samolot z grupą skoczków spadochronowych spadł tuż po starcie z lotniska w Rudnikach.

Całą minioną noc śledczy zabezpieczali ciała ofiar. Wstępnie ustalono,  że skoczkowie pochodzili ze Śląska, Małopolski i województwa łódzkiego. Dziś na miejscu wypadku odbędą się szczegółowe oględziny, natomiast od jutra będą przeprowadzane sekcje zwłok. W niektórych przypadkach konieczne będzie badanie DNA.

- Biorąc pod uwagę, że ciała ofiar tego wypadku lotniczego były poddane wysokiej temperaturze - po prostu był tam pożar, to ta identyfikacja może być utrudniona i mogą nie wystarczyć same oględziny do tego, żeby zweryfikować tożsamość tych ofiar - powiedział Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

RMF FM