- Wzięcie na siebie obowiązku za ważną część państwa, oznacza, że człowiek temu obowiązkowi podlega w całości. To nie jest praca jak każda inna, że jak mi się znudzi, to mówię dziękuję - powiedział na antenie TVN24 szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, pytany o aferę podsłuchową.
Sienkiewicz powiedział, że o jego politycznej przyszłości decydować będzie premier Donald Tusk. - Jak się jest ministrem, traci się kontrolę nad swoim losem - stwierdził szef MSZ.
Tusk zapowiedział dziś, że we wrześniu szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz przedstawi szczegółową informację na temat afery taśmowej. Później Sienkiewicz ma podjąć odpowiednie decyzje. - Wzięcie na siebie obowiązku za ważną część państwa, oznacza, że człowiek temu obowiązkowi podlega w całości. To nie jest praca jak każda inna, że jak mi się znudzi, to mówię dziękuję. Nie ma takiej możliwości, obowiązek pełni się tak długo, póki to jest konieczne - powiedział szef MSW.
- Afera tak, jak ją rozumie opozycja, jako ujawnienie niezwykle dramatyczniej prawdy o złamaniu prawa w Polsce jest rodzajem histerii politycznej - przekonywał Sienkiewicz.
tvn24
Tusk zapowiedział dziś, że we wrześniu szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz przedstawi szczegółową informację na temat afery taśmowej. Później Sienkiewicz ma podjąć odpowiednie decyzje. - Wzięcie na siebie obowiązku za ważną część państwa, oznacza, że człowiek temu obowiązkowi podlega w całości. To nie jest praca jak każda inna, że jak mi się znudzi, to mówię dziękuję. Nie ma takiej możliwości, obowiązek pełni się tak długo, póki to jest konieczne - powiedział szef MSW.
- Afera tak, jak ją rozumie opozycja, jako ujawnienie niezwykle dramatyczniej prawdy o złamaniu prawa w Polsce jest rodzajem histerii politycznej - przekonywał Sienkiewicz.
tvn24