Ocipka odchodzi (aktl.)

Ocipka odchodzi (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dyrektor gabinetu politycznego ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusz Ocipka zrezygnował z pełnionego stanowiska - poinformowało MSWiA. Minister przyjął jego rezygnację.
"Minister poprosił Janusz Ocipkę o złożenie wyjaśnień. Wraz z  nimi dyrektor złożył rezygnacje z pełnionego stanowiska" -  wyjaśniała rzeczniczka MSWiA Alicja Hytrek.

"Rzeczpospolita" ujawniła, że dyrektor gabinetu politycznego Janika złamał ustawę antykorupcyjną, łącząc stanowisko w MSWiA z pracą w zarządach spółek. Z ustaleń "Rz" wynika, że Ocipka był związany z firmami, które handlowały węglem i są winne ponad milion złotych państwowym przedsiębiorstwom.

W oświadczeniu Ocipka napisał, że nie przypuszczał, iż może łamać prawo, a w szczególności przepisy antykorupcyjne. "W ministerstwie byłem zatrudniony na część etatu, w tym czasie posiadałem udziały i byłem członkiem zarządów nie  tylko w podmiotach wymienionych przez +Rzeczpospolitą+" - dodał. Uznał, że "za rzecz naturalną traktował możliwość kontynuacji dotychczasowego zatrudnienia", gdyż "inne zachowanie w tej sytuacji nie byłoby racjonalne".

Ocipka podkreślił, że w momencie objęcia stanowiska dyrektora gabinetu politycznego ministra zrezygnował z funkcji pełnionych w  spółkach. "Ponadto zbyłem wszelkie udziały" - dodał. To, że nadal jest w niektórych rejestrach jako członek zarządu objaśnił "długotrwałością tego procesu". Ocipka zapewnił też, że nie jest prawdą, jakoby jakakolwiek ze spółek przez niego w przeszłości zarządzana była winna kopalniom pieniądze. Jak twierdzi, posiadał jedynie udziały spółki Agrompleks, która miała problemy finansowe. "Nigdy nią jednak nie zarządzałem, a jej udziały odstąpiłem dwa lata temu" - napisał.

rp, pap