Polacy nie chcą rosyjskich motocyklistów w kraju

Polacy nie chcą rosyjskich motocyklistów w kraju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nocne Wilki (fot.YouTube) 
Według sondażu przeprowadzonego Millward Brown dla "Faktów” TVN ponad połowa Polaków nie chce, by przez Polskę przejechała rosyjska brygada motocyklowa Nocne Wilki.
Millward Brown zapytał ankietowanych, czy polskie władze powinny wydać zgodę na przejazd Nocnych Wilków przez nasz kraj. Zdaniem 52 proc. respondentów "zdecydowanie nie” powinna być wydawana taka zgoda, natomiast 26 proc. badanych uznało, że "raczej nie”. 11 proc. sądzi, że polskie władze "zdecydowanie" powinny się zgodzić na przejazd, a 29 proc., że "raczej" powinna być wydana zgoda. 8 proc. pytanych Polaków nie miało zdania na ten temat.

Przejazd "Nocnych Wilków"

Członkowie klubu motocyklowego od 25 kwietnia do 9 maja pokonają trasę: Moskwa - Mińsk - Brześć - Wrocław - Brno - Bratysława - Wiedeń - Monachium - Praga - Torgau - Karlshorst - Berlin w ramach obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. W Berlinie złożą kwiaty pod pomnikiem sowieckich żołnierzy. 

Nocne Wilki są wielkimi zwolennikami polityki prowadzonej przez Władimira Putina oraz ponownego zjednoczenia ZSRS. 50-letni założyciel Wilków Aleksander Załdostanow mawia, że "Gdzie Nocne Wilki, tam i Rosja”. Załdostanow prywatnie jest bliskim przyjacielem Putina, dostał od niego Order Honoru, jedno z najwyższych odznaczeń państwowych w Rosji. 

Członkowie klubu byli niezwykle aktywni podczas aneksji Krymu. Motocykliści nie brali czynnego udziału w walkach, ale patrolowali drogi oraz pilnowali budynków. Obecnie klub liczy sobie ponad 5 tysięcy członków.

TVN24.pl