Jeden z najbardziej opiniotwórczych niemieckich dzienników "Suddeutsche Zeitung” opublikował artykuł, w którym warszawski korespondent tej gazety Florian Hassel skrytykował decyzje członków Grupy Wyszehradzkiej, czyli Polski, Słowacji, Węgier i Czech dot. problemu imigrantów. Dziennikarz nazwał spotkanie premierów, które odbyło się 4 września spotkaniem "czwórki bez litości".
"Nadzwyczajne spotkanie premierów oraz ministrów spraw wewnętrznych Polski, Węgier, Czech i Słowacji jeszcze nie zaczęło się w Pradze, a jego wynik był już ustalony: »ani kroku w tył w sprawie polityki dot. uchodźców, odmowa na przyjęcie nowych imigrantów oraz sprzeciw wobec kwot narzucanych przez Unię Europejską”
Hassel przypomniał, że Grupa Wyszehradzka wezwała do wzmocnienia ochrony granic oraz ustanowienia centrów, w których imigranci będą rejestrowani w krajach najbardziej dotkniętych tym kryzysem. Czeski minister spraw wewnętrznych podkreślił, że nie istnieje możliwość, by po wydaniu dokumentów uchodźcom zmusić ich do pozostania w danym kraju, np. Czechach.
Największą część artykuł Hassel poświęcił jednak Polsce. Przypomniał, że Warszawa odrzuciła możliwość przymusowego przyjmowania imigrantów, a także przytoczył wypowiedź rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, które nazwał „nacjonalistyczną prawicową” partią, Elżbiety Witek o tym, że uchodźcy są "problemem Europy, nie Polski”.
W artykule wskazano także, że Ewa Kopacz zgodziła się jedynie na dobrowolne przyjmowanie uchodźców. Dziennikarz dodał, że Polska jest "w zasadzie krajem mało przyjaznym wobec obcych”.
Poprzednia krytyka Polski na łamach "Suddeutsche Zeitung"
Suddeutsche Zeitung
Więcej na temat imigracji, problemów uchodźców i kryzysowej sytuacji w Europie przeczytasz w numerze 37. tygodnika "Wprost", który będzie dostępny w formie e-wydania na e.wprost.pl od godz. 20 w niedzielę 6 września, a w kioskach od poniedziałku 7 września.
"Wprost" można zakupić także w wersji do słuchania oraz na AppleStore i GooglePlay.
Hassel przypomniał, że Grupa Wyszehradzka wezwała do wzmocnienia ochrony granic oraz ustanowienia centrów, w których imigranci będą rejestrowani w krajach najbardziej dotkniętych tym kryzysem. Czeski minister spraw wewnętrznych podkreślił, że nie istnieje możliwość, by po wydaniu dokumentów uchodźcom zmusić ich do pozostania w danym kraju, np. Czechach.
Największą część artykuł Hassel poświęcił jednak Polsce. Przypomniał, że Warszawa odrzuciła możliwość przymusowego przyjmowania imigrantów, a także przytoczył wypowiedź rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, które nazwał „nacjonalistyczną prawicową” partią, Elżbiety Witek o tym, że uchodźcy są "problemem Europy, nie Polski”.
W artykule wskazano także, że Ewa Kopacz zgodziła się jedynie na dobrowolne przyjmowanie uchodźców. Dziennikarz dodał, że Polska jest "w zasadzie krajem mało przyjaznym wobec obcych”.
Poprzednia krytyka Polski na łamach "Suddeutsche Zeitung"
Suddeutsche Zeitung
Więcej na temat imigracji, problemów uchodźców i kryzysowej sytuacji w Europie przeczytasz w numerze 37. tygodnika "Wprost", który będzie dostępny w formie e-wydania na e.wprost.pl od godz. 20 w niedzielę 6 września, a w kioskach od poniedziałku 7 września.
"Wprost" można zakupić także w wersji do słuchania oraz na AppleStore i GooglePlay.