Ryszard Petru, lider ugrupowania Nowoczesna poinformował, że złożył pozwy w trybie wyborczym przeciwko Leszkowi Millerowi, szefowi Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Januszowi Palikotowi, współprzewodniczącemu Twojego Ruchu.
Petru wyjaśnił, że pozwy przeciwko politykom lewicowych partii są odpowiedzią na ich słowa o tym, że lider Nowoczesnej, gdy działał jako ekspert ekonomiczny i przedsiębiorca „był wynajęty przez banki do sprzedaży złych produktów”. Petru domaga się przeprosin.
Lider Nowoczesnej wyjaśnił, że słowa Palikota i Millera są "stwierdzeniem ewidentnie nieprawdziwym”. - Ja jestem od lat polskim przedsiębiorcą, od wielu lat nie pracuje dla banków. W moim ugrupowaniu nie ma ani prezesa SKOK, ani ludzi, który pracowali wcześniej na wysokich stanowiskach dla dużych banków. Chodzi o to, by poziom kampanii był tak, by nie rzucać takich oszczerstw – wskazał.
300polityka.pl
"Zero tolerancji dla chamstwa"
-Od tego są sądy, by jeśli jest nieporozumienie, to je w sądzie rozwiązywać. Tryb wyborczy daje więcej możliwości. Trzeba mieć zero tolerancji dla chamstwa w polityce. Chodzi o to, by polska kampania wyborcza była prowadzona na pewnym poziomie kultury politycznej. Jeżeli ktoś kłamie, to już później nie brnie w to kłamstwo – podkreślił Petru."Od wielu lat nie pracuję dla banków"
Lider Nowoczesnej wyjaśnił, że słowa Palikota i Millera są "stwierdzeniem ewidentnie nieprawdziwym”. - Ja jestem od lat polskim przedsiębiorcą, od wielu lat nie pracuje dla banków. W moim ugrupowaniu nie ma ani prezesa SKOK, ani ludzi, który pracowali wcześniej na wysokich stanowiskach dla dużych banków. Chodzi o to, by poziom kampanii był tak, by nie rzucać takich oszczerstw – wskazał.
300polityka.pl
Ankieta:
Czy uważasz, że .Nowoczesna będzie nową, trwałą siłą na polskiej scenie politycznej?