Waszczykowski: Polacy mieszkający na terenie Wielkiej Brytanii nie mogą być dyskryminowani

Waszczykowski: Polacy mieszkający na terenie Wielkiej Brytanii nie mogą być dyskryminowani

Dodano:   /  Zmieniono: 
Witold Waszczykowski (fot. Aleksander Majdanski / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
- Mówiliśmy bardzo stanowczo: nie zgadzamy się na żadne zmiany swobód traktatowych, jakie zapisane są w traktatach. Jedną z nich jest swobodny przepływ obywateli UE na terenie Unii. Polacy mieszkający na terenie Wielkiej Brytanii nie mogą być dyskryminowani - powiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w TVN 24. MSZ wydało w tej sprawie oficjalne oświadczenie.

W wywiadzie, którego Witold Waszczykowski udzielił agencji Reutera minister stwierdził, że "Polska jest otwarta na rozmowy z Wielką Brytanią odnośnie ograniczenia praw migrantów z Unii Europejskiej, którzy mieszkają w Zjednoczonym Królestwie, ale w zamian oczekuje pomocy w kwestii zwiększenia obecności NATO w Europie Środkowej".  Minister spraw zagranicznych przyznał, że takie słowa faktycznie w wywiadzie padły, ale są nadinterpretowane. - To jest sugestia. Nie ma tam wyrażonego takiego warunku jaki jest cytowany w niektórych mediach - mówił.

Waszczykowski zaznaczył, że w przypadku, gdyby Wielka Brytania chciała ograniczyć swobody obywatelskie wszystkim swoim mieszkańcom, to Polska nie będzie miała na to żadnego wpływu. - Co innego, gdyby dotyczyło to tylko imigrantów. Jesteśmy przeciwnikami segregacji obywateli UE zarówno czasowej jak i tej, która odnosi się do miejsca pochodzenia - tłumaczył polityk PiS w TVN 24.

"Wobec pojawiających się w mediach nieprawdziwych informacji dot. wywiadu ministra Witolda Waszczykowskiego dla Agencji Reuters informuję, iż minister dwukrotnie i to w sposób jednoznaczny podkreślił w nim, że Polska nie protestowałaby wobec obniżenia świadczeń socjalnych dla Polaków tylko w przypadku, gdyby rząd brytyjski zdecydował się na ich obniżenie także dla wszystkich mieszkańców Zjednoczonego Królestwa" napisano w oświadczeniu MSZ.

W komunikacie przytoczono również cytat z wywiadu dla Reutersa, które mają potwierdzać te słowa. "Jeśli Wielka Brytania zdecydowałaby się na ograniczenie benefitów dla wszystkich mieszkańców, to my nie będziemy protestować, bo wtedy wszystkich traktuje się jednakowo" a także "czwarte żądanie premiera Camerona jest antytraktatowe – żądanie, aby zatrzymać swobodny przepływ obywateli europejskich jest ciosem w podstawową swobodę traktatową. To jest nie do przyjęcia, bo to uruchomiłoby mechanizm rewizji być może także innych swobód, i znacząco wpływało na Schengen. Raczej jesteśmy w stanie rozmawiać o ograniczaniu benefitów, pod warunkiem, że będą one ograniczane dla wszystkich mieszkających w danej chwili w Wielkiej Brytanii, że tu nie będzie segregacji geograficznej, czy pod względem czasowym."

"Słowa  te nie pozostawiają wątpliwości co do tego, iż minister Waszczykowski nie zgadza się w żadnym wypadku na dyskryminacyjne traktowanie Polaków, a zatem wszelkie inne interpretacje jego wypowiedzi są całkowicie bezzasadne" podkreślił rzecznik MSZ w oświadczeniu.

TVN 24, MSZ.gov.pl