Jan Deręgowski, kandydat do PE umieszczony na 10 miejscu wielkopolskiej listy Samoobrony, nie zgadza się z umieszczeniem na dwóch pierwszych miejscach listy kandydatów spoza województwa.
Na pierwszym miejscu listy jest Jan Masiel z woj. podlaskiego, na drugim Tadeusz Romanowicz z mazowieckiego. Kolejność na liście wyborczej ustalał "marszałek Lepper" - powiedział podczas środowej konferencji prasowej.
"Głosujcie na swego: Jana Deręgowskiego, człowieka prawego. Dlaczego? Bo w pierwszej dwójce brak swego!" - napisał kandydat w swojej ulotce wyborczej.
Pytany, czy nie boi się konsekwencji za krytykowanie kierownictwa Samoobrony, odparł: "Idę na pewne ryzyko. Liczę się nawet z wykluczeniem z partii".
Deręgowski, z wykształcenia chirurg, jest przewodniczącym Samoobrony w Poznaniu. Wcześniej startował w wyborach na urząd prezydenta Poznania.
em, pap