Poinformował, że rozmawiał o tym podczas środowego spotkania z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem. Religa oddał się w poniedziałek do dyspozycji premiera; rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz zapewnił, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni do dymisji nie dojdzie.
"Ja osobiście uważam, że tak naprawdę ideowego konfliktu pomiędzy mną a PiS-em w chwili obecnej nie ma" - podkreślił Religa. "Obawiam się, że sprawa jest bardzo prosta; ambicje osobiste" - dodał.
Zdaniem szefa klubu PiS Przemysława Gosiewskiego, ewentualnym następcą Religi na stanowisku ministra powinien zostać obecny wiceminister Bolesław Piecha. Planowana na 10 maja sejmowa debata o naprawie i reformie służby zdrowia została przesunięta o dwa tygodnie.
Religa, pytany czy jest sens, by przedstawiał program rządowy za dwa tygodnie, gdy dzień później miałby przestać być ministrem, powiedział : "jest". "Na dzisiaj to jest jedyna propozycja, która doprowadzi do tego, że w ciągu trzech najbliższych lat wzrost nakładów na opiekę zdrowotną będzie o 1 proc. PKB wyższy; czyli z 3,9 proc. PKB dojdziemy do 5 proc." - podkreślił. "Warto, żeby Sejm to zaakceptował, żeby rząd to zaakceptował, ponieważ na dzisiaj to jest jedyna propozycja, która istnieje, żeby doszło do takiego wzrostu" - dodał.
pap, ab