Jasiński: nie zablokowaliśmy żadnej prywatyzacji

Jasiński: nie zablokowaliśmy żadnej prywatyzacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd nie zablokował żadnej prywatyzacji i ma zamiar wykorzystać do prywatyzacji szczególnie giełdę - powiedział podczas debiutu na warszawskim parkiecie spółki Astarta Holding, minister skarbu Wojciech Jasiński.
Dodał, że wprawdzie w tym roku nie ma szans na to, aby na GPW trafiły skonsolidowane koncerny energetyczne, ale nie jest wykluczone, że w przyszłym roku pierwsza skonsolidowana spółka energetyczna zadebiutuje na giełdzie.

"Nie zrobię nic, by to opóźniać" - powiedział Jasiński. Poinformował też, że w ciągu kilku lat na warszawską giełdę wejdą spółki Skarbu Państwa o dużej kapitalizacji.

Jasiński zwrócił uwagę na pojawiające się w ostatnich dniach informacje o wzroście oszczędności Polaków, które oznaczają wzrost możliwości inwestowania. "Tym ambicjom polityka rządu będzie sprzyjać" - podkreślił minister.

Przyjęty w marcu br. przez rząd "Program dla elektroenergetyki" zakłada, że do 1 lipca 2007 r. zostanie przeprowadzona m.in. konsolidacja spółek sektora energetycznego. Z analiz resortu skarbu wynika, że wartość firm po konsolidacji wzrasta od 20 do 30 proc.

Jak poinformowało na początku lipca Ministerstwo Skarbu Państwa, na koniec czerwca br. przychody brutto z prywatyzacji wyniosły 394,057 mln zł, czyli 7,16 proc. planu na cały rok (przychody netto wyniosły 282,438 mln zł, czyli 6,63 proc. planu).

W czwartek na GPW w Warszawie zadebiutowały akcje Astarta Holding, holenderskiego holdingu, do którego należy ukraińska grupa cukrownicza Astarta-Kiev. Astarta jest siódmą zagraniczną spółką notowaną na GPW i - pośrednio - pierwszą ukraińską spółką notowaną na warszawskiej giełdzie.

pap, ss