Około 30 znanych piosenek, liczna publiczność i przyjazna atmosfera panująca w czasie koncertu sprawiły, że wydarzenie można uznać za udane. Już na samym początku wieczoru wybrzmiał jeden z największych hitów artysty. „Amor, Amor, Amor” wprawił w dobry nastrój do przeżywania kolejnych gigantycznych przebojów światowej klasy piosenkarza. To był zdecydowanie niezapomniany wieczór, który na zawsze pozostanie w pamięci fanów Julio Iglesiasa!
– Julio Iglesias to jedna z najjaśniejszych i największych gwiazd w historii światowego showbiznesu. Nie ma artystów, którzy sprzedali tak dużą liczbę płyt. To artysta, który śpiewa m.in. po hiszpańsku, portugalsku, katalońsku, niemiecku, angielsku, włosku. Czyli praktycznie na całym świecie jest rozumiany– tak mówił o wokaliście Marek Sierocki, dziennikarz muzyczny.