Ridley Scott uważa, że większość twórców z Hollywoodu jest nastawiona na zarabianie pieniędzy, a nie sztukę. 69-letni reżyser oskarża także technologię umożliwiającą oglądania filmów na telefonach komórkowych czy iPodach o zabijanie kina. Filmy są coraz głupsze. Kiedyś stosunek był 50-50, teraz jest 3 procent sztuki przeciwko 97 procentom głupoty. Nie chce krytykować Hollywood, bo przecież tu pracuję. Ale taka jest prawda - komercja zabija sztukę - wyjaśnił artysta na festiwalu filmowym w Wenecji. Ridley Scott prezentuje na festiwalu w Wenecji poprawioną komputerowo wersję klasyku z 1982 roku, "Łowca androidów". 25 stycznia przyszłego roku do polskich kin trafi obraz "American Gangster" w reżyserii artysty.
RIDLEY SCOTT: FILMY SĄ CORAZ GŁUPSZE
Dodano: / Zmieniono: