Być może nie doczekamy się kolejnego albumu Amy Winehouse. Takie obawy mają przynajmniej znajomi gwiazdy.
Być może nie doczekamy się kolejnego albumu Amy Winehouse. Takie obawy mają przynajmniej znajomi gwiazdy. - Biorąc pod uwagę wszystkie jej osobiste problemy i uzależnienia, naprawdę nie jesteśmy pewni, czy uda jej się zakończyć tę płytę - wyjawił informator, "The Sun". - Jeśli przez pół roku zdołała przygotować - i to nie do końca - raptem dwa utwory, ile zajmie jej całość? Artystka pracowała ponownie z Markiem Ronsonem, ale zrezygnowała z jego usług. Za brzmienie ma odpowiadać Salaam Remi, który wspomagał ją przy debiucie i jego następcy. Na dorobek Angielki składają się wydawnictwa "Frank" z października 2003 roku oraz "Back to Black" z października 2006 roku.