Oscar dla "Idy". Wajda: Piękny dzień w moim życiu

Oscar dla "Idy". Wajda: Piękny dzień w moim życiu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Wajda (fot. Wikipedia) 
Oscar za najlepszy film nieanglojęzyczny powędrował do Pawła Pawlikowskiego, reżysera "Idy". Andrzej Wajda podkreślił w rozmowie z TVN24, że bardzo cieszy go ta wiadomość.
- Panie Pawle drogi, większej radości nie mógł mi pan sprawić - mówił Wajda, zwracając się do reżysera "Idy". - Jestem bardzo szczęśliwy, to piękny dzień w moim życiu - dodał.

Zdaniem Wajdy, Oscar dla polskiego filmu to jeden z dowodów na to, że nasza kinematografia po wielu trudnych latach "staje na swoich nogach". - I tego właśnie chciałem dożyć - stwierdził Wajda.

Oscar dla "Idy"

W kategorii film nieanglojęzyczny wygrała "Ida" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego.

"Ida" to historia osieroconej zakonnicy, która przed złożeniem ślubów poznaje swoją jedyną krewną. Ida - bo tak naprawdę się nazywa - dowiaduje się o swoim żydowskim pochodzeniu. Historia morderstwa jej rodziców w czasie wojny staje się dla niej próbą wiary.

Obraz doczekał się już ponad stu prestiżowych nagród na całym świecie.

- Nakręciłem biało-czarny film o potrzebie wycofania się ze świata, a jestem w blasku świateł, w centrum chaosu i hałasu. Dziękuję akademii, osobom, które wspierały nasz film oraz przyjaciołom z Polski, którzy są już teraz pewnie pijani. Kochani, teraz możecie wznieść toast - mówił Pawlikowski odbierając nagrodę.

TVN24