Walentynki to świetny moment na premierę krwawego widowiska. Tak właśnie zdecydowano w Hollywood i do kin wchodzi „Deadpool”, kolejna wielka produkcja oparta na komiksie, choć inna od poprzednich. Do tej pory filmowe adaptacje historii o superbohaterach były po prostu grzeczne. Wysokobudżetowe widowiska muszą przecież zarabiać, więc przy ich powstawaniu zawsze bardzo dba się o to, by nie były zbyt kontrowersyjne. W końcu mają je obejrzeć miliony nastolatków, więc żadnej golizny, brzydkich wyrazów, niepotrzebnej przemocy. Nawet ranni prawie nie krwawią w tych filmach. Ale właśnie pojawił się Deadpool, który klnie, uprawia seks i zabija przeciwników z wyraźną przyjemnością.
ZOMBIE JFK
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.