Przezroczysta torba wypełniona zmiętymi papierami była częścią pracy 78-letniego Gustava Metzgera. Dzieło z 1961 roku wystawiono w ramach wystawy "Sztuka w latach 60." "Dla kpiących ze sztuki nowoczesnej nie będzie niespodzianką informacja, że artysta bez trudu zastąpił brakujący fragment pracy inną torbą ze śmieciami" - komentuje złośliwie dziennik "The Independent".
Gafę udało się ukrywać przez dwa miesiące, ale rzecznik galerii potwierdził w czwartek ostatecznie, że miała miejsce. Incydent wywołał ponoć wielkie zamieszanie w galerii. Artyście proponowano odszkodowanie za wyrządzoną szkodę, ale rzecznik odmówił podania szczegółów tej oferty.
"Nie ujawniamy finansowych ustaleń z artystami" - podkreślił. "10 toreb tego typu można jednak nabyć w każdym sklepie za jednego funta" - podsumowuje "The Independent".
em, pap