We wtorek Wolfgang Van Halen poinformował, że nad ranem zmarł jego ojciec, Edward Lodewijk Van Halen (znany jako Eddie Van Halen). Jak pisał Wolfgang na Twitterze:
Nie mogę uwierzyć, że muszę to napisać, ale mój ojciec, Edward Lodewijk Van Halen, przegrał swoją długą i żmudną walkę z rakiem dziś rano.
Wolfgan Van Halen dodał, że Eddie „był najlepszym ojcem, o jakie mógł prosić”. „Każda chwila, którą dzieliłem z nim na i poza sceną była darem. Moje serce jest złamane i nie sądzę, żebym kiedykolwiek w pełni otrząsnął się po tej stracie” – czytamy. Urodzony w holenderskim Nijmegen Eddie Van Halen przeniósł się razem z rodzicami do Stanów Zjednoczonych w 1968 roku. W 2020 roku skończył 65 lat.
Eddie Van Halen był jednym z założycieli zespołu Genesis, który zmienił nazwę na Mammoth, a ostatecznie w 1974 roku skończyło się na nazwie Van Halen. Nowa nazwa od razu przyniosła szczęście zespołowi i już pierwsza płyta stała się sukcesem. Jeszcze w latach 70. Eddiego Van Halena obwołano „wirtuozem gitary” czy „bogiem gitary”.
Hardrockowy zespół sprzedał ponad 80 mln płyt. Z kolei Eddie Van Halen został sklasyfikowany na 8. miejscu najlepszych gitarzystów wszech czasów magazynu „Rolling Stone” w 2011 roku. W 2003 roku Eddiego sklasyfikowano na 70. miejscu.