Zaskakująca wpadka Moniki Olejnik. „Przepraszam, co ja powiedziałam?”

Zaskakująca wpadka Moniki Olejnik. „Przepraszam, co ja powiedziałam?”

Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz Czarzasty Źródło:Flickr / Klub Lewicy
Poniedziałkowa „Kropka nad i” na antenie TVN24 rozpoczęła się w nietypowy sposób. Nawet Monika Olejnik była zaskoczona tym, co powiedziała.

– Monika Olejnik, „Kropka nad i”, witam w wolnych mediach – rozpoczęła, jak zwykle dziennikarka TVN24. Kiedy przedstawiała swojego gościa doszło do zaskakującej wpadki. – Moim gościem jest Włodzimierz Cimoszewicz, wicemarszałek Sejmu... przepraszam bardzo – kontynuowała.

Wpadka Olejnik. Sama nie mogła uwierzyć w to, co powiedziała

Dziennikarka zdawała się być zaskoczona tym, co przed chwilą padło na antenie. – Co ja powiedziałam, jeszcze raz... Monika Olejnik, „Kropka nad i”, witam w wolnych mediach... – tym razem dziennikarka spojrzała do notatek. – Moim gościem jest , przepraszam strasznie, mam dzisiaj ból głowy potworny, myślę, że pan mi pomoże – dodała.

Wicemarszałek Sejmu przywitał się z widzami. – Dzień dobry, dobry wieczór. Ja chciałem pani powiedzieć, że jeszcze trochę muszę popracować, żeby zarobić na tak dobre nazwisko jak Cimoszewicz – podkreślił jeden z liderów Lewicy.

twitter

To nie jedyna wpadka znanej dziennikarki. W ubiegłym roku, podczas pobytu Joe Bidena w Polsce, na bieżąco komentowała przebieg wizyty. – Teraz widzimy kolumnę Zygmuntów, która...kolumnę samochodów, która podjeżdża na dworzec w Przemyślu – powiedziała gospodyni „Kropki nad i”.

Monika Olejnik swoją karierę dziennikarską zaczęła w programie I Polskiego Radia, gdzie odbywała staż. W latach 1997–2003 prowadziła rozmowy w programie TVN „Kropka nad i”. Od września 2004 do lipca 2006 była gospodynią publicystycznego „Prosto w oczy” w TVP1. Od 11 września 2006 ponownie prowadzi program „Kropka nad i”, tym razem na antenie TVN24.

Ostatnio o Olejnik znowu zrobiło się głośno. W głównym wydaniu programu „19:30” oraz na portalu tvp.info pojawiły się przeprosiny, których adresatką jest dziennikarka TVN24. Ten ruch to pokłosie procesu, który wygrała z publicznym nadawcą.

Czytaj też:
Monika Olejnik triumfuje. TVP zastosowała się do wyroku sądu. Opublikowano przeprosiny
Czytaj też:
Monika Olejnik ostro o Morawieckim i Chorosińskiej. „Kurczowo trzymają się stołków”