Leszek Miller nie zostawił suchej nitki na posłankach Lewicy. „Pięć naiwnych”

Leszek Miller nie zostawił suchej nitki na posłankach Lewicy. „Pięć naiwnych”

Leszek Miller
Leszek Miller Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Andrzej Duda zawetował ustawę ws. tabletki „dzień po”. Wcześniej w tej sprawie spotkał się z posłankami Lewicy.

We wtorek 26 marca do Pałacu Prezydenckiego udała się delegacja posłanek Lewicy. Z Andrzejem Dudą spotkały się Anna Maria Żukowska, Marcelina Zawisza, Wanda Nowicka, Paulina Matysiak i Joanna Scheuring-Wielgus. Parlamentarzystki chciały przekonać głowę państwa do podpisania ustawy ws. tabletki „dzień po”.

Posłanki Lewicy spotkały się z Andrzejem Dudą

– Przedstawiłyśmy prezydentowi wszelkie możliwe argumenty natury medycznej, natury społecznej, także natury politycznej – mówiła Anna Maria Żukowska. – Znacie nas i doskonale wiecie, że walkę o prawa kobiet, o dobrostan kobiet, mamy po prostu w sercach. I niezależnie od tego, co się dzieje, jak się dzieje, kiedy się dzieje – to o tych prawach kobiet zawsze mówimy głośno i wykorzystamy każdą godzinę, każdy dzień, aby o te prawa kobiet walczyć – dodawała Joana Scheuring-Wielgus.

Jak się okazuje, misja posłanek Lewicy się nie powiodła, ponieważ Andrzej Duda zawetował ustawę. Akcję parlamentarzystek w ostrych słowach skomentował były szef SLD Leszek Miller. „Daremne proszenie Dudy. Pięć naiwnych” – napisał były premier w mediach społecznościowych. Do posta dołączył fotografię polityczek Lewicy wykonaną przed Pałacem Prezydenckim.

twitter

Andrzej Duda zawetował ustawę

Kancelaria Prezydenta wydała oświadczenie, w którym tłumaczono, że prezydent, wsłuchując się w szczególności w głos rodziców, nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożliwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców.

Stanowisko Andrzeja Dudy nie dotyczy tego, czy takie leki powinny być dostępne, tylko dla kogo powinny być dostępne, i czy w tym procesie uczestniczą rodzice oraz lekarz. Jeżeli dziś pacjent poniżej 18 roku życia udaje się do lekarza, to musi mu towarzyszyć rodzic, a współdecydowanie np. o zgodzie na zabieg medyczny zaczyna się dopiero od lat 16. Wcześniej o tym decydują rodzice czy opiekunowie prawni – tłumaczyła Małgorzata Paprocka z KPRP.

Czytaj też:
Tusk nie składa broni po decyzji Dudy. „Wdrażamy plan B”
Czytaj też:
Politycy o decyzji Andrzeja Dudy ws. tabletki "dzień po". Cisza po stronie opozycji