Na zapytanie posła Piotra Misiły odpowiedział ówczesny wiceminister obrony Bartosz Kownacki. Poinformował, że łączna liczba służbowych kart do dokonywania płatności bezgotówkowych użytkowanych w resorcie obrony narodowej w 2016 r. wynosiła 832 (w tym: 131 kart kredytowych i 701 kart płatniczych), natomiast w I półroczu 2017 r. – 733 (w tym: 132 karty kredytowe i 601 kart płatniczych).
Pracownicy MON wydali niemal 15 mln zł
Polityk podał też szczegółowe dane na temat wydatków. Okazuje się, że w wyniku użycia kart w 2016 r. została wydatkowana kwota 9 540 317 zł (w tym: przy użyciu kart kredytowych – 896 679 zł oraz kart płatniczych – 8 643 638 zł), natomiast w I półroczu 2017 r. – kwota 5 258 061 zł (w tym: przy użyciu kart kredytowych – 760 528 zł oraz kart płatniczych – 4 497 533 zł). Łącznie MON wydało więc przez 1,5 roku prawie 15 mln zł.
Jak zauważa „Super Express”, resort kierowany przez Antoniego Macierewicza wydał siedem razy więcej niż pozostałe ministerstwa razem. Z odpowiedzi na zapytania, które poseł Misiło wysłał do poszczególnych resortów wynika, że przez półtora roku rządów PiS ministerstwo środowiska wydało 1,3 mln zł. Łącznie wydatki wszystkich resortów (bez MON - red.) wynosiły ponad 2 mln zł.
Czytaj też:
Premię dla Beaty Szydło przyznała... Beata Szydło. „Pseudonagrody wypłacono na gębę”