Izba Gmin zadecydowała ws. twardego brexitu. Różnica zaledwie 4 głosów

Izba Gmin zadecydowała ws. twardego brexitu. Różnica zaledwie 4 głosów

Wielka Brytania, parlament (fot.By Diliff (Own work) [CC BY-SA 2.5 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5)], via Wikimedia Commons)
Członkowie Izby Gmin odrzucili możliwość wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez umowy. Za tzw. twardym brexitem opowiedziało się 308 posłów, przeciw było 312. Odrzucono także możliwość przedłużeina negocjacji do 22 maja. Dzień wcześniej parlamentarzyści nie zgodzili się na przyjęcie umowy zaprezentowanej przez premier Theresę May.

Nadal nie wiadomo, w jaki sposób, kiedy i czy w ogóle Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Choć datę „rozwodu” wyznaczono na 29 marca, brytyjscy politycy i unijni negocjatorzy wciąż nie mogą się zgodzić co do warunków.

W środę Izba Gmin różnicą czterech głosów odrzuciła możliwość wyjścia z UE bez umowy. Posłowie zagłosowali też za uchwałą wyrażającą polityczny sprzeciw przeciwko bezumownemu wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Za taką propozycją zagłosowało 321 posłów, a przeciwko 278 posłów (różnica 43 głosów). Dzień wcześniej posłowie nie zgodzili się jednak na propozycję porozumienia przedstawioną przez premier Theresę May. W czwartek głosowanie dotyczące opóźnienia brexitu.

Wobec impasu, UE rozpatruje kilka opcji. Jedną z nich przedstawił w liście do Donalda Tuska Jean Claude-Juncker. Szef Komisji Europejskiej zaproponował przedłużenie terminu najpóźniej do 26 maja. Wówczas przypada ostatni dzień głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jeśli do tego czasu Londyn nie uporałby się z brexitem, Brytyjczycy musieliby wybrać przedstawicieli na kolejną, 5-letnią kadencję w Parlamencie Europejskim. Możliwe jest też przedstawienie Wielkiej Brytanii dłuższego terminu, np. rocznego, ale wówczas pozostaje pytanie, co z wyborami do PE. Wciąż pojawiają się także głosy o drugim referendum, jednak rząd Theresy May nie rozpatruje oficjalnie takiej opcji.

Źródło: BBC