Podczas wywiadu ze stacją ABC News, Joe Biden wypowiedział się na wiele aktualnych tematów. Głównym był jednak raport amerykańskiego wywiadu, w którym jednoznacznie stwierdzono, że rosyjskie władze ingerowały w przebieg ostatnich wyborów w USA. Zgodnie z informacjami zawartymi w 15-stronicowym raporcie, współpracownicy Donalda Trumpa i przedstawiciele Moskwy prowadzili działalność mającą na celu zdyskredytowanie Joe Bidena i oddalenie jego zwycięstwa.
– Putin zapłaci za ingerencję w wybory prezydenckie w USA – oznajmił Joe Biden. Dopytywany, jakie konsekwencje ma na myśli, odparł: Wkrótce zobaczycie. Podczas wywiadu Biden zdecydował się również na mocne stwierdzenie, oznajmiając, że prezydent Rosji Władimir Putin „jest zabójcą”. Nie rozwinął jednak tej myśli.
Rosja wzywa swojego ambasadora z USA
„The Independent”, powołując się na komunikat MSZ Rosji, wskazuje, że do Rosji wezwany został właśnie ambasador Anatolij Antonow. MSZ podaje, że powodem wezwania ambasadora jest chęć ustalenia, jak dalej mają być kształtowane stosunki między Rosją a USA, które w ostatnim czasie są szczególnie napięte.
Choć w komunikacie nie wspomniano o wywiadzie Bidena, warto odnotować, że decyzja o przywołaniu ambasadora do Moskwy zapadła krótko po rozmowie prezydenta USA z ABC News.
Czytaj też:
Największa podwyżka podatków od blisko 30 lat. Joe Biden szykuje rewolucję